Jak chronić poufność w sporze pracowniczym?

piątek, 14 czerwca 2024

jak-chronic-poufnosc-w-sporze-pracowniczym-sklep-infor

Pixabay

Przebieg posiedzenia lub jego części może zostać utajniony z urzędu lub na wniosek strony. Sąd sam z siebie zarządza odbycie posiedzenia lub jego części przy drzwiach zamkniętych w przypadku, gdy publiczne rozpoznanie sprawy mogłoby zagrozić porządkowi publicznemu lub moralności, a także jeśli mogłyby zostać ujawnione okoliczności objęte ochroną informacji niejawnych.

Czy rozprawa może być tajna?

W sprawach z zakresu prawa pracy wyłączenie jawności z urzędu zdarza się rzadko, co nie znaczy, że nie jest możliwe. W praktyce sądów pracy znacznie częstsze jest natomiast wyłączenie jawności posiedzenia lub jego części na wniosek strony.

Sąd może wyłączyć jawność posiedzenia na wniosek strony, jeżeli mogłyby zostać ujawnione okoliczności stanowiące tajemnicę jej przedsiębiorstwa. Jest to szczególnie istotne w sprawach z zakresu prawa pracy, gdzie przy okazji procesu światło dzienne mogą ujrzeć informacje poufne związane z działalnością pracodawcy, takie jak informacje techniczne, technologiczne, organizacyjne, sprzedażowe, finansowe, dotyczące receptur czy innego rodzaju informacje posiadające wartość gospodarczą, których ujawnienie mogłoby spowodować u pracodawcy niepowetowane szkody.

W praktyce zdarza się też tak, że pracownik może próbować wykorzystać samą możliwość ujawnienia w procesie istotnych dla pracodawcy informacji w celu wynegocjowania lepszych warunków ugody. Instytucja zamknięcia drzwi rozprawy jest zatem niebywale istotna z punktu widzenia pracodawcy i powinna być ona aktywnie wykorzystywana przez pełnomocników pracodawcy.

Inne uzasadnione przyczyny. Intymne szczegóły relacji w pracy

Sąd może ponadto zarządzić odbycie posiedzenia przy drzwiach zamkniętych na wniosek strony złożony z innych uzasadnionych przyczyn. Taka sytuacja również może mieć miejsce w sprawach z zakresu prawa pracy. Jest to szczególnie istotne przy rozpatrywaniu spraw o delikatnym charakterze dotyczących np. spraw o molestowanie seksualne, mobbing czy dyskryminację. Wyłączenie jawności w tego typu sprawach może uchronić pracownika (powoda lub świadka) przed ujawnieniem informacji wstydliwych, mogących godzić w jego dobre imię czy powodować inne negatywne konsekwencje.

Czy przebieg posiedzenia jest utrwalany?

Z przebiegu posiedzenia jawnego, a zatem i rozprawy, protokolant sporządza protokół. Zasadą jest, że protokół sporządza się za pomocą urządzenia rejestrującego dźwięk albo obraz i dźwięk (tzw. protokół elektroniczny), a także pisemnie, pod kierunkiem przewodniczącego. Jeżeli rozprawa jest nagrywana, to protokół pisemny jest z reguły protokołem skróconym i zawiera jedynie najważniejsze fragmenty posiedzenia. Jeżeli technika zawiedzie i nie jest możliwe nagranie rozprawy, sporządza się jedynie protokół pisemny, który powinien odzwierciedlać przebieg posiedzenia w sposób bardziej szczegółowy. Jeśli zaś chodzi o posiedzenie niejawne, to z jego przebiegu sporządza się notatkę urzędową, o ile nie doszło na nim do wydania orzeczenia.

Czy protokół z rozprawy można sprostować lub uzupełnić?

Protokół pisemny może zostać skorygowany. Strona postępowania może żądać sprostowania protokołu pisemnego nie później niż na następnym posiedzeniu, a jeśli dotyczy to protokołu rozprawy, po której zamknięciu nastąpiło wydanie wyroku, dopóki akta sprawy znajdują się w sądzie danej instancji. Nie można sprostować protokołu elektronicznego, gdyż jest on zapisem dźwięku lub dźwięku i obrazu i jest to po prostu niemożliwe. Można natomiast wnieść o sprostowanie protokołu pisemnego, jeżeli był sporządzany na równi z rejestracją dźwięku i po jego przesłuchaniu wyjdą na jaw rozbieżności. To natomiast może być o tyle istotne, że sądy mają w zwyczaju polegać głównie na papierowych aktach sprawy (a w szczególności sądy odwoławcze) i dobrze zadbać, aby w papierowej wersji protokołu nie było rozbieżności z tym, co faktycznie zeznał świadek. Ponadto strony mogą składać załączniki do protokołu, w których mogą zawrzeć dodatkowe wnioski, oświadczenia, uzupełnienia czy sprostowania. Jeżeli strona jest reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, sąd może zobowiązać stronę do złożenia załącznika w wyznaczonym terminie.

Z PRAKTYKI – MOWA KOŃCOWA NA PIŚMIE
W sądach utarła się praktyka, że pełnomocnicy stron podczas ostatniej rozprawy składają streszczenie swojej mowy końcowej na piśmie w formie załącznika do protokołu. Przedstawienie ostatniego głosu w sprawie na piśmie, szczególnie jeśli jest syntetyczne, pozwala sądowi odnieść się do niego przy wydawaniu wyroku. Rozwiązanie takie nie jest w żaden sposób regulowane przepisami, jednak sądy dopuszczają złożenie tego typu podsumowanie sprawy jako załącznika do protokołu. W praktyce zdarza się również, że to sam sąd zobowiązuje strony do przedstawienia końcowych stanowisk w tej formie. Dzieje się tak szczególnie jeśli sąd nie zdążyłby wysłuchać stron na ostatniej rozprawie lub miał wydać orzeczenie na posiedzeniu niejawnym.

Czy można samemu nagrywać rozprawę?

Strony lub uczestnicy postępowania mogą utrwalać przebieg posiedzeń za pomocą urządzeń rejestrujących dźwięk, natomiast nie jest dozwolone, aby nagrywać wizję. Strony mogą zatem używać dyktafonu, ale nie kamery. Co istotne, strona nie musi nawet występować do sądu o zgodę na dźwiękową rejestrację posiedzenia czy innych czynności, musi natomiast każdorazowo uprzedzić sąd o zamiarze nagrywania. Należy również pamiętać, że nie można utrwalać posiedzenia odbywanego przy drzwiach zamkniętych. Sąd może również zakazać nagrywania, jeżeli w inny sposób wpływałoby to negatywnie na prawidłowość postępowania.

WAŻNE
Posiedzenie przygotowawcze można utrwalać za pomocą urządzenia rejestrującego dźwięk, po uprzednim poinformowaniu sądu. Nie można natomiast rejestrować tej części posiedzenia, podczas której strony podejmują próbę ugodowego rozwiązania sporu.

Kto ma dostęp do akt sprawy?

Dostęp do akt sprawy mają strony i uczestnicy postępowania, a także ich pełnomocnicy. Mogą oni przeglądać akta sprawy i otrzymywać odpisy, kopie lub wyciągi z tych akt. Mogą również wnioskować o wydanie protokołów pisemnych lub elektronicznych. Treść protokołów i pism procesowych może być również udostępniana za pomocą systemu teleinformatycznego obsługującego postępowanie sądowe, albo innego systemu teleinformatycznego służącego udostępnianiu tych protokołów lub pism. Do akt sprawy nie mają natomiast dostępu świadkowie.

Czy na sali sądowej mogą być media?

Co do zasady rozprawy są jawne i otwarte dla publiczności. O ile jawność postępowania nie została wyłączona na rozprawie, mogą zatem znaleźć się również i przedstawiciele mediów. Przedstawiciele mediów mogą sporządzać notatki. Jeśli jednak chcieliby rejestrować rozprawę, to muszą wystąpić do sądu o stosowne zezwolenie na to. Mając na uwadze specyfikę spraw z zakresu prawa pracy, niewątpliwie elementem istotnym przy udzielaniu takiego zezwolenia powinno być również stanowisko stron.

Świadek incognito w sporze pracowniczym

Procedura cywilna nie zna pojęcia świadka incognito. Nie ma zatem możliwości, aby świadek w  sądzie pozostał anonimowy. Konsekwencje tego w sprawach pracowniczych czasem bywają takie, że świadkowie nie chcą pojawiać się w sądzie i zeznawać w sprawach swoich kolegów czy byłych kolegów z pracy. Jest to szczególnie widoczne w sprawach o wrażliwym charakterze, np. sprawach o molestowanie seksualne, mobbing czy dyskryminację, gdzie ofiary nie chcą mieć żadnego kontaktu z pracownikiem, który dopuszczał się wobec nich niewłaściwych zachowań.

Problem pojawia się również w sprawach będących pokłosiem nadużyć zgłaszanych do pracodawcy przez sygnalistów (ang. whistleblowers) z zastrzeżeniem anonimowości. W praktyce zdarza się bowiem tak, że pracodawca dostaje zgłoszenie o nadużyciach pracownika z prośbą o zachowanie anonimowości zgłaszającego, z powodu tego nadużycia rozwiązuje umowę z pracownikiem, a następnie w procesie staje przed dylematem, czy ujawnić, skąd posiada informacje, na których oparł decyzję o zwolnieniu.

WAŻNE
Pracodawca już na etapie postępowania wyjaśniającego powinien zadbać o odpowiednie dowody, które potem może wykorzystać w potencjalnej sprawie sądowej, np. sporządzić notatkę ze spotkania z pracownikiem zgłaszającym, przedstawić jako dowód anonimowe zgłoszenie nieprawidłowości wraz ze świadkiem, który potwierdzi jego prawdziwość, przedstawić dowód ze świadków będących członkami komisji antymobbingowej czy zespołu audytowego/wyjaśniającego itp. Wydaje się również możliwe, aby strona sama zanonimizowała dokument przedstawiany jako dowód, powołując się właśnie na ochronę osoby pokrzywdzonej, jednakże w taki sposób, aby nie utracił on swojej wartości dowodowej i nie był przez to łatwo zakwestionowany przez przeciwnika procesowego. Jednocześnie należy pamiętać, że dane osoby zgłaszającej mogą być również przekazane pośrednio, a w wielu sprawach oskarżony pracownik zdaje sobie sprawę, kto jego nadużycia, zachowania czy nieprawidłowości zgłosił pracodawcy.



Artykuł pochodzi z książki:
Pracownik i pracodawca w sądzie

Autorzy
Praca zbiorowa
PCS Paruch Chruściel Schiffter Stępień Kanclerz | Littler