piątek, 06 września 2024
Pixabay
Do czasu pracy pracowników wlicza się obowiązkowe szkolenia z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy (art. 2373 § 3 Kodeksu pracy). Takie szkolenia są odbywane na koszt pracodawcy, a pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia za ten czas. Uczestnictwa w szkoleniu pracownika przeprowadzanego z jego inicjatywy, nawet za zgodą i wiedzą pracodawcy, nie należy wliczać do czasu pracy. Oznacza to, że pracownik nie nabywa za taki czas prawa do wynagrodzenia.
Szkolenia wliczane i niewliczane do czasu pracy
Jeżeli z tematyki szkolenia wynika jego uniwersalny charakter i przez uczestnictwo w nim pracownik podniesie swoje kwalifikacje zawodowe, nie będzie ono zaliczane do czasu pracy. Odmowa pracownika wzięcia udziału w takim szkoleniu nie powoduje dla niego żadnych negatywnych konsekwencji. Jeżeli jednak udział pracownika w szkoleniu jest obowiązkowy i nabyte podczas jego trwania umiejętności zostaną wykorzystane wyłącznie u danego pracodawcy, to czas takiego szkolenia należy zaliczyć do czasu pracy pracownika.
Należy uznać, że jest to czas, w którym pracownik wykonuje polecenie pracodawcy ze wszystkimi tego konsekwencjami dotyczącymi wypłaty wynagrodzenia i dodatków za pracę nadliczbową lub udzielenia czasu wolnego, jeżeli szkolenie wykracza poza godziny wykonywania pracy pracownika (wyrok Sądu Najwyższego z 4 października 2007 r., I PK 110/07, OSNP 2008/21–22/310).
Ponadto, zgodnie z obowiązującymi od 26 kwietnia 2023 r. przepisami, jeżeli obowiązek pracodawcy przeprowadzenia szkoleń pracowników niezbędnych do wykonywania określonego rodzaju pracy lub pracy na określonym stanowisku wynika z postanowień układu zbiorowego pracy lub innego porozumienia zbiorowego, lub z regulaminu, lub przepisów prawa, lub umowy o pracę oraz w przypadku szkoleń odbywanych przez pracownika na podstawie polecenia przełożonego, szkolenia takie odbywają się na koszt pracodawcy oraz, w miarę możliwości, w godzinach pracy pracownika. Czas szkolenia odbywanego poza normalnymi godzinami pracy pracownika wlicza się do czasu pracy (art. 9413 Kodeksu pracy).
Wypadek podczas dokształcania
Wypadek, któremu uległ pracownik w czasie podnoszenia kwalifikacji zawodowych za zgodą pracodawcy lub z jego inicjatywy, co do zasady nie jest wypadkiem przy pracy ani wypadkiem zrównanym z wypadkiem przy pracy.
Za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą
- podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych;
- podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia;
- w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.
:
Natomiast na równi z wypadkiem przy pracy traktowany jest wypadek, któremu pracownik uległ:
- w czasie podróży służbowej w okolicznościach innych niż określone powyżej, chyba że wypadek spowodowany został postępowaniem pracownika, które nie pozostaje w związku z wykonywaniem powierzonych mu zadań;
- podczas szkolenia w zakresie powszechnej samoobrony;
- przy wykonywaniu zadań zleconych przez działające u pracodawcy organizacje związkowe (art. 3 ust. 1–2 ustawy wypadkowej).
Przyznanie pracownikowi świadczeń z tytułu podnoszenia kwalifikacji zawodowych w postaci sfinansowania w całości lub dofinansowania kosztów przejazdu do miejsca dokształcania ma na celu jedynie zapewnienie pracownikowi ułatwień w podnoszeniu kwalifikacji korzystniejszych od tych, jakie przysługują pracownikowi podejmującemu naukę bez zgody lub inicjatywy pracodawcy, takich jak płatny urlop szkoleniowy i płatne zwolnienie z części dnia pracy. Wyjazd pracownika na zajęcia podnoszące kwalifikacje zawodowe nie stanowi zatem podróży służbowej, podczas której pracownik świadczy pracę lub wykonuje poza zakładem pracy inne zadania wynikające z jego obowiązków pracowniczych (wyrok Sądu Najwyższego z 20 kwietnia 2006 r., I UK 260/05, OSNP 2007/9–10/140, wyrok Sądu Najwyższego z 5 czerwca 1998 r., II UKN 80/98).
Czas pracy nie jest tym samym, co czas rzeczywistego wykonywania pracy określonej w umowie, ale obejmuje również okresy nieświadczenia pracy, w których pracownik „pozostaje w dyspozycji” pracodawcy. Pozostawanie w dyspozycji pracodawcy to stan fizycznej obecności w zakładzie pracy lub innym miejscu, które w zamyśle pracodawcy jest wyznaczone (przeznaczone) do wykonywania pracy (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 21 marca 2018 r., III AUa 2547/16).
Jeśli podróż służbowa wiąże się z fizyczną obecnością w miejscu wykonywania pracy (na określonym obszarze geograficznym), to pracownik pozostaje przez ten czas w dyspozycji pracodawcy (wyrok Sądu Najwyższego z 27 stycznia 2009 r., II PK 140/08).
Należy przyjąć, że podczas podnoszenia kwalifikacji zawodowych pracownik nie świadczy pracy ani nie jest w dyspozycji pracodawcy.
Można się jednak spotkać w tym zakresie z odmiennym stanowiskiem np. w wyroku z 6 października 2000 r. (II UKN 23/00, OSNP 2002/10/248) Sąd Najwyższy uznał, że wypadek, jakiemu uległ lekarz w czasie sympozjum naukowego, na które udał się za zgodą zatrudniającego go szpitala w ramach płatnego urlopu szkoleniowego, jest wypadkiem przy pracy. Brak dokumentu – polecenia wyjazdu służbowego – nie ma żadnego związku z brakiem zgody pracodawcy na wyjazd szkoleniowy, a tym samym nie może pozbawiać pracownika uprawnień wynikających z ustawy o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych
Artykuł pochodzi z książki:
Podnoszenie kwalifikacji zawodowych. Obowiązki pracodawcy
Autorka
Bożena Pęśko
Specjalista z zakresu prawa pracy i wynagrodzeń